Do in vitro marsz ! Rządowy program oparty na kłamstwach
Chociaż Minister Zdrowia nie był w stanie wygospodarować 250 milionów złotych na oddłużenie Centrum Zdrowia Dziecka, 247 milionów (dokładnie 247 199 500) w ciągu trzech lat, począwszy od 1 lipca 2013, ma trafić z puli ministerstwa zdrowia w ręce właścicieli prywatnych klinik in vitro. To właśnie oni będą beneficjantami rządowego programu i tylko naiwny wierzy, że kręgom zainteresowanym propagowaniem in vitro, zależy na ?poprawie sytuacji demograficznej? Polski. A bezpłodne pary...jak były bezpłodne, tak pozostaną nimi nadal, tyle że z bagażem upokorzeń i urazów psychicznych wpisanych w procedurę stosowaną do rozpłodu trzody. Kto będzie jednak leczył poczęte dzieci, jeśli CZD splajtuje ? Poprawy nie zapewni odwołanie kolejnego dyrektora tej instytucji, skoro z próżnego i Salomon nie naleje.
To nie prima aprilis, ale efekt ofensywy ideologicznej PO-SLD, sprzymierzonej z interesem lobbystów, których efektem pracy jest ?Rządowy Program Leczenia Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego?. Szczęśliwie, jeszcze nie przymusowy. Nie dość, że program określany jest ?knotem?, jak podsumował były minister zdrowia, Bogdan Piecha, to przede wszystkim z założenia bazuje na kłamstwie. Co ciekawe, ani słowem nie wspomina o naprotechnologii, ani o jatrogennych przyczynach cywilizacyjnego problemu niepłodności (tj. propagowania antykoncepcji).